NA CZAS LETNI- WAKACYJNY PROPONUJĘ LEKTURĘ KRÓTKICH ODCINKÓW WSPANIAŁEGO DZIEŁKA O ŻYCIU W DUCHU ŚWIĘTYM OJCA THOMASA PHILIPPE OP. POTRZEBUJEMY WIERNIE I Z UPODOBANIEM TRWAĆ PRZY PANU, ALE NIE JEST TO TAKIE ŁATWE. NALEŻY MOTYWOWAĆ WOLĘ I INTENSYWNIE ĆWICZYĆ SIĘ W CNOCIE WIERNOŚCI. NA CZAS LETNI NIE BĄDŹMY LETNI, ALE DAJMY SOBIE WYTRWAŁY TRENING. ZACZNIJMY OD DZIEŁA FUNDAMENTALNEGO JAKIM JEST WYZWOLENIE OD MOCY FAŁSZYWYCH, ABY MOGŁA OBJAWIĆ SIĘ MOC AUTENTYCZNA;

Duch Święty wyzwala nas od fałszywych mocy. Duch Święty wyzwala nas od lęku, który jest mocą fałszywą.

Agresywność przybiera różne formy: formę przemocy (agresywność rewolucyjna) lub formę bardziej skrytą u osób , które na przykład usiłują grać pewna role, bawią się tym i nie chcą przyjąć postawy neutralnej, lecz wszystko odwracają w kpinę.

Wszędzie gdzie gramy obecna jest agresywność, nade wszystko zaś w grze, w której przybieramy określona maskę, aby szukać swojej prawdziwej twarzy i nigdy jej nie znajdując. Odgrywa się jakaś osobistość, życie traktuje jak zabawę. Nie ma tu miejsca na prawdziwe spotkanie z drugim człowiekiem, nie jest się prawdziwie sobą.

Moc Ducha Świętego jest mocą wynikającą wprost z miłości, różna od przemocy i od słabości. Jest to moc osoby z natury nieśmiałej , lecz "trzymającej się" ...Moc Ducha Świętego różni się całkowicie od fanatyzmu. Fanatyzm może się w nas przejawiać na różny sposób: może to być fałszywa gorliwość, triumfalizm- najbardziej jednak charakteryzuje go swoista nienawiść wobec innych...

Fanatyzm może więc brać się z nienawiści, może pochodzić z uwielbienia przemocy, uwielbienia porządku, ale także z pewnej egzaltacji, z przejęcia się samym sobą:to potrzeba dominacji, narzucania się albo też zwyczajna chęć poczucia się silnym..

.Dobrze jest prosić Boga o wyzwolenie z niepokoju, dobrze jest prosić o wyzwolenie z fałszywych mocy, szczególnie naszego ja, do którego tak ogromnie jesteśmy przywiązani; ja autorytatywnego, ja grającego, ja będącego nędznym naszym pancerzem, nędzną naszą podporą, bez której boimy się poruszać!

O uwolnienie z tych więzów powinniśmy Boga prosić gorąco, aby zechciał uczynić nas uległymi i wiernymi jego łasce mocy.

Duch Święty wyzwala nas z pychy serca tak zagrażającej naszej epoce: bardzo jasno ilustruje to święty Augustyn mówiąc o dwóch miastach: jednym zbudowanym przy pomocy miłości własnej oraz drugim zbudowanym na Bożej miłości.

Istnieje nie tylko pych a umysłu, pycha filozofa- pycha obecnie bardzo niebezpieczna- lecz swego rodzaju pycha życia tego, kto chce być całkowicie niezależnym, kto chce rozwijać swoje życie w ten czy inny sposób nie chcąc przyjąć prawdy o tym, że życie pozostaje w służbie Miłości.
Jest to także pycha ciała, będąca rzeczywistością niezwykle silną, przejawiającą się w tym, że usiłujemy usprawiedliwić swe niedostatki i słabości, zaprzeczając istnieniu zła, przecząc istnieniu jakiejkolwiek moralności.

THOMAS PHILIPPE OP. Wierność Duchowi Świętemu, KRAKÓW 1994 S. 50-51, 169.